Widzew24.pl – wszystkie newsy o Widzewie w jednym miejscu

Czterech debiutantów w meczu z Radomiakiem

Ośmiu piłkarzy sprowadzono już tego lata do łódzkiego Widzewa. Nic więc dziwnego, że w pierwszym ligowym meczu sezonu kilku z nich zaliczyło oficjalny debiut w czerwono-biało-czerwonych barwach. W starciu z Radomiakiem Radom …

E. Dobi: „Na drugą połowę wyszedł totalnie inny Widzew”

Czerwono-Biało-Czerwoni zaczęli nowy sezon od wysokiej porażki z Radomiakiem Radom 1:4 (1:0). Piłkarze z al. Piłsudskiego rozegrali dwie zupełnie inne połowy i ostatecznie to oni mieli spuszczone głowy po ostatnim gwizdku sędziego. Jak te zawody ocenili szkoleniowcy obu ekip?

Falstart Widzewa. Co się stało w przerwie?

Widzew Łódź świetnie zainaugurował inauguracyjny mecz, ale nie całe rozgrywki. Szybko zdobyta przez Marcina Robaka bramka nie wystarczyła do przywiezienia do Łodzi jakichkolwiek punktów. Choć piłkarze Enkeleida Dobiego do przerwy wygrywali, ostatecznie musieli przełknąć gorycz porażki. Wysokiej, bo spotkanie w Pruszkowie zakończyło się wynikiem 4:1.

Wypowiedzi piłkarzy po meczu Radomiak – Widzew

To nie był udany początek ligowego sezonu dla widzewiaków. Na boisku w Pruszkowie wyraźnie przegrali z rywalami z Radomia. Po meczu kilku zawodników skomentowało to, co działo się w tym spotkaniu.

Radomiak – Widzew (wypowiedzi)

To była bardzo nieudana inauguracja nowego sezonu w wykonaniu graczy Widzewa. Łodzianie przegrali wysoko i zasłużenie z Radomiakiem Radom 1:4, choć jeszcze do przerwy prowadzili po bramce Marcina Robaka 1:0. Jak zawody …

Radomiak – Widzew (skrót)

Dwóch różnych połów byliśmy świadkami podczas dzisiejszego meczu Radomiaka Radom z Widzewem Łódź. W pierwszej goście spisywali się nieźle, dzięki czemu prowadzili 1:0, ale po zmianie stron całkowicie oddali inicjatywę rywalom i ostatecznie przegrali 0:1. …

Łabędzi śpiew Robaka w Pruszkowie

Solidne lanie dostał Widzew Łódź na inaugurację nowego sezonu w I lidze. Łódzki beniaminek rozpoczął co prawda mecz w Pruszkowie z Radomiakiem od mocnego uderzenia i bramki Marcina Robaka, ale później, szczególnie w drugiej połowie, już nie istniał. Radomiak po zmianie stron robił na boisku co chciał. Inna sprawa, że nie przeszkadzała zupełnie łódzka defensywa.W […]