PRZEJDŹ DO NEWSA
- Teoretycznie mamy autostradę do ponownego awansu, tylko trzeba ją wykorzystać i się szybko napędzić. Lepiej zrobić to teraz teraz, niż za rok, kiedy do pierwszej ligi spadną trzy zespoły z ekstraklasy, a z dołu przypuszczalnie przyjdą do niej Katowice i Widzew - mówi właściciel Miedzi Andrzej Dadełło.