Środowisko sędziowskie jest zgodne: Rakoczy powinien wylecieć
Czarne chmury nad Nunesem. W tym roku już nie zagra
Kuny są groźne. Ostrzeżenie trenera, które jest nie tylko żartem

Nazywa się Kun. Dominik Kun. Gra w Widzewie Łódź i jest o dwa lata starszym bratem Patryka z Rakowa Częstochowa. Widzewiak właśnie strzelił swojego pierwszego gola w tym sezonie. Nieźle zaczął, a może być jeszcze lepiej. W ten sposób bracia Kunowie nadal mają realne szanse stać się kolejnym istotnym rodzeństwem dla polskiej piłki, przynajmniej w ligowym wydaniu.
Koniec rundy dla piłkarza Widzewa
Wojewoda o sporze Widzewa z Miastem: „Klub nie może wykonać kroku wstecz”
Ruszają przygotowania do meczu ze Stalą
Windar kolejnym członkiem Widzewskiego Klubu Biznesu
Plan treningów przed meczem ze Stalą Mielec
O wejściu w nogi piłkarza Widzewa: „Zdecydowanie brutalny faul”
Podsumowanie meczów Akademii Widzewa (6-11 września)