
PRZEJDŹ DO NEWSA
Posępna mina Marcina Kaczmarka na pomeczowej konferencji po zremisowanym 2:2 spotkaniu z Górnikiem Łęczna mówiła wszystko. Szkoleniowiec Widzewa zdaje sobie sprawę z tego, że powoli wyczerpuje się kredyt zaufania, a jego zespół spisuje się poniżej oczekiwań kibiców i władz klubu. Przyznał, że mecz z Górnikiem mógł zakończyć się przegraną.– Chciałem zwrócić uwagę na trzy, według …