
PRZEJDŹ DO NEWSA
Jego potężna sylwetka, szybkość biegowa, siła uderzenia oraz solidny charakter i zaciętość w walce budziły respekt u rywali, a jednocześnie dawały pewność kolegom z drużyny w grze defensywy. Przez cztery sezony gry w Widzewie (1982-1986) był jednym z pewniaków w zespołach trenerów Władysława Żmudy i Bronisława Waligóry.