PRZEJDŹ DO NEWSA
Andrzej Grajewski nie mógł się zdecydować komu kibicować, sędzia pomagał Lechowi Poznań, a piłkarze Widzewa Łódź w pewnym momencie chcieli zejść z boiska. Ostatecznie wygrali 5:3 i dołożyli cegiełkę do spadku "Kolejorza" z ekstraklasy.