Kto konkretnie decyduje w Widzewie? Kosowski: roi się tam od dyrektorów

Pan Robert Dobrzycki miał już w planach zwolnienie trenera jeszcze przed rozpoczęciem pracy Piotra Burlikowskiego i Dariusza Adamczuka — pisze Kamil Kosowski w cotygodniowym komentarzu z cyklu "Podcinka".
To była żenująca gra. Strategiczne decyzje w Widzewie wywołują niesmak i kontrowersje

Żonglowanie trenerskimi nazwiskami, które w ostatnich miesiącach odbywa się w Widzewie, jest kwintesencją sportowej choroby. Zmaga się z nią wielu i nie każdy umie sobie poradzić. I właśnie na przykładzie Widzewa widać, jak można szkodliwie umniejszać wagę pozycji pierwszego szkoleniowca.
To nie koniec zmian w Widzewie Łódź. Dojdzie do czystki. „Kilka nazwisk możemy już skreślić”

Do dużych zmian doszło w ostatnim czasie w Widzewie Łódź. Tak dużych, że momentami można się pogubić, kto za co odpowiada, bo trudno oprzeć się wrażeniu, że niektóre posady się dublują. – Kilka z tych nazwisk możemy skreślić już teraz. Naprawdę. Wkrótce w Widzewie ich nie będzie – mówi w Meczykach Janusz Basałaj. Posada zwłaszcza jednej postaci jest bardzo niepewna, a swoje zdanie w tej sprawie dorzucił także Zbigniew Boniek.
Szalony debiut trenera Widzewa Łódź. Emocje do samego końca. Zobacz skrót

Pięć goli, zwroty akcji i mecz, po którym sam Igor Jovicević odetchnął z ogromną ulgą. Chorwacki trener udanie zadebiutował w Ekstraklasie, choć w końcówce meczu z Radomiakiem Radom piłkarze Widzewa Łódź na własne życzenie zafundowali sobie problemy. Łodzianie po 38. minutach gry prowadzili 2:0 i na bramkę Filipa Majchrowicza sunęły kolejne ataki. Ale jeszcze przed przerwą zespół z Radomia strzelił kontaktowego gola. A po przerwie było jeszcze ciekawiej. Najpierw w efektowny sposób swoje strzeleckie konto w Ekstraklasie otworzył Lindon Selahi i to raptem trzy minuty po wejściu na murawę. A w 90. minucie obrońcom gospodarzy urwał się Jan Grzesik i zacentrował w pole karne, gdzie skutecznością błysnął Maurides. Zobacz skrót meczu Widzewa Łódź z Radomiakiem Radom.
Tonuje nastroje po ogłoszeniu nowego trenera Widzewa Łódź. „Żadnego planu B”

Igor Jovicević już wziął się do pracy w roli trenera Widzewa Łódź, ale świetne nastroje po zatrudnieniu szkoleniowca z imponującym CV tonuje dziennikarz Canal+. Gabriel Rogaczewski nie rozumie, dlaczego klub podejmuje decyzje tak późno, powierzając wcześniej rolę trenera Patrykowi Czubakowi. — Nie ma żadnego planu B, a następstwem tego procesu jest trener tymczasowy — alarmuje w programie Przegląd Ligowy.
Oto czego mogą się spodziewać kibice Widzewa po nowym trenerze. Zdradzili nam, jak pracuje

Dzień po mistrzostwie Ukrainy nikt nie mógł się dodzwonić do Igora Jovicevicia. Odrzucał wszelkie połączenia. Ludzie byli zaniepokojeni, ale dzień później dostali informację: "Mamy mało czasu, dzwońcie teraz, dopóki można". Po całym dniu spędzonym na stacji metra, na jakiś czas można było wychylić głowę na powierzchnię. Z nadzieją, że rosyjskie samoloty nie pojawią się zbyt szybko na horyzoncie. Igor Jovicević wie jak mało kto, że sukces ma swoją cenę. O to, kim jest i jak pracuje nowy trener Widzewa, spytaliśmy w Chorwacji i w Ukrainie.
Z tego zapamiętali nowego trenera Widzewa. „Zwycięstwo nad Realem Madryt było o krok”

W Widzewie ponownie postanowiono zmienić szkoleniowca. Igor Jovićević zastąpił Patryka Czubaka i będzie już trzecim trenerem RTS w tym sezonie. Słowa dyrektora sportowego klubu można tym samym włożyć między bajki.
Nowy trener Widzewa zabrał głos. Stanowcze słowa. „Dlatego tutaj jestem”

Nowy trener piłkarzy Widzewa Igor Jovicević zapewnił, że prowadzona przez niego drużyna każdego dnia ma dążyć do nawiązania do sukcesów łódzkiego klubu z lat 90. Dodał, że jego wizja piłki nożnej to dominacja na boisku. Chorwat zadebiutuje w piątkowym meczu w Łodzi z Radomiakiem Radom.
Wojciech Kowalczyk bez złudzeń w sprawie nowego trenera Widzewa Łódź

Widzew Łódź ma nowego trenera. Igor Jovicević jest już czwartym szkoleniowcem prowadzącym RTS w 2025 r. Kibice liczą, że w tym sezonie zespół wreszcie ustabilizuje się. Takich nadziei nie ma Wojciech Kowalczyk, który ma fatalną prognozę. "Święta spędzi w domu i bez pracy" — pisze w mocnym tonie były piłkarz. A to nie koniec dyskusji.
Zbigniew Boniek reaguje na zmianę w Widzewie Łódź. Wskazuje pomysłodawcę

Widzew Łódź zaskoczył wszystkich zatrudnieniem Igora Jovićevcia, który po zaledwie dwóch miesiącach zastąpił Patryka Czubaka. Do sprawy błyskawicznie odniósł się Zbigniew Boniek. — Wiedziałem, że coś się święci — zdradził na antenie Kanału Sportowego i wskazał, kto mógł wpaść na pomysł zatrudnienia Chorwata.