Mecze piłkarskie w „Sercu Łodzi” cieszą się wielką popularnością nie tylko wśród zwykłych kibiców. Na stadionie Widzewa pojawia się również coraz więcej VIP-ów, przyciągniętych na trybuny dzięki wspaniałej atmosferze, o której mówią i piszą media w całym kraju.
Na sobotnim spotkaniu z Górnikiem Polkowice pojawiła się jedna z najbardziej popularnych polskich modelek, pochodząca z Łodzi Sandra Kubicka. Mieszkająca na stałe w Stanach Zjednoczonych 24-latka zrobiła klubowi dużą reklamę w mediach społecznościowych, publikując materiały z meczu. Wpisy Kubickiej śledzi blisko 600 tysięcy internautów, więc można założyć, że o Widzewie w social media było wczoraj bardzo głośno.
Modelka pojawiła się przy Piłsudskiego w towarzystwie swojego narzeczonego, Kaio Avlesa Goncalvesa, który również mieszka na Florydzie. Z pochodzenia jest on Brazylijczykiem, a więc miłość do futbolu z pewnością ma we krwi. Przedsiębiorcy musiał spodobać się także klimat panujący na trybunach, bo po końcowym gwizdku doszło do ciekawej i zabawnej sceny.
Kubicka wraz ze swoim brazylijskim partnerem pojawili się w tzw. strefie mixed zone, by zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia z piłkarzami łódzkiej drużyny. Oboje byli w takiej euforii, że z miejsca chcieli spotkać się z władzami klubu, by… kupić Widzew! Skończyło się na tym, że para otrzymała od działaczy meczową koszulkę z autografami zawodników. Kto wie, czy modelka i jej narzeczony nie wrócą wkrótce na stadion.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Dziękujemy za zaproszenie, niesamowity klimat i pamiątkę @rtswidzewlodz 😊
Post udostępniony przez SANDRA KUBICKA 🇺🇸🇵🇱 (@sandrakubicka)