W sobotni wieczór odbyła się trzecia edycja gali MMA w Pabianicach pod szyldem Real Fight. Komplet widzów oglądał ciekawe zawody, w których zaprezentowało się aż czterech kibiców Widzewa. Wszyscy odnieśli zwycięstwa!
Jako pierwszy w oktagonie pojawił się Jacek Bartczak z łódzkich Sharków, który zmierzył się z Damianem Strzelczykiem z Truskolasów. Walka półzawodowa skończyła się na dwie sekundy przed upływem czasu pierwszej rundy. Widzewiak dopadł Strzelczyka i gradem ciosów nie dał sędziemu ringowemu wyboru. Również przez nokaut swoje starcie wygrał Piotr Drozdowski. Fan łódzkiego klubu z Żyrardowa po raz drugi stanął naprzeciwko Vasyla Halycha i po raz drugi pokonał Ukraińca. Udusił go w drugiej rundzie.
Spore ożywienie na wypełnionej do ostatniego miejsca widowni wywołało wejście do „klatki” Arkadiusza Nowickiego (na zdjęciu). W swoim zawodowym debiucie był wspierany przez kilkudziesięciu przyjaciół z FC Konstantynów, którzy do pabianickiej hali zabrali nawet specjalnie wykonany transparent dla „Buły”. Ten odwdzięczył się w najlepszy możliwy sposób. Szybko skończył walkę, dusząc w parterze Artura Smarzyńskiego z Bytowa już w 58. sekundzie pojedynku!
Warto dodać, że Nowicki do starcia przystąpił z reklamą naszego portalu. Logo Widzew 24 widoczne było nie tylko na koszulce zawodnika, ale także na jego ciele w trakcie zawodów. „Buła” prezentował je również dzień wcześniej, podczas ceremonii ważenia uczestników gali.
Na koniec imprezy, w walce wieczoru, doszło do spotkania reprezentanta gospodarzy, czyli fan clubu Widzewa z Pabianic. Marcin Filipczak wyszedł do walki bardzo zmotywowany i co oczywiste, głośno dopingowany przez resztę kibiców. „Fifek” nie dał żadnych szans Kornelowi Konkelowi, poddając go przez duszenie jeszcze szybciej, niż zrobił to Nowicki. Filipczak potrzebował do tego zaledwie… 31 sekund!
Gratulujemy wygranych wszystkim widzewiakom i życzy powodzenia w kolejnych starciach.
Fot. EPA Info
