PRZEJDŹ DO NEWSA
Sebastian Bergier nie krył rozczarowania końcowym rezultatem wyjazdowego spotkania Widzewa Łódź z Zagłębiem Lubin (1:2). W szczególności zwrócił na aspekt związany z kryciem Leandro Rochy, którego zabrakło po opuszczeniu przez niego boiska na kwadrans przed końcem rywalizacji.