PRZEJDŹ DO NEWSA
- W Widzewie bardzo brakuje stabilizacji. Zresztą nie tylko w drużynie, ale także w klubie. To największy problem Widzewa. Co pół roku przychodzi po 5, 10 nowych zawodników, a do tego co chwilę zmieniają się trenerzy, dyrektorzy i prezesi. Mam nadzieję, że teraz się to zmieni - mówi Dario Kristo, były piłkarz Widzewa, a dzisiaj czołowy piłkarz pierwszej ligi w GKS Tychy.