Widzew24.pl – wszystkie newsy o Widzewie w jednym miejscu

Drugi raz z rzędu w „Sercu Łodzi”

photo
Widzew może stracić bramkarza. Dwa kluby zainteresowane
photo
Stępiński to droga opcja dla Widzewa. Padłby rekord transferowy
photo
Podsumowanie 30. kolejki Ekstraklasy
photo
Podsumowanie meczów Akademii Widzewa (26-27 kwietnia)
photo
R. Dobrzycki: „Chciałbym rozbudować stadion do 30 tys.”
Facebook
Twitter
Email

Po pokonaniu Korony Kielce i sprawieniu kibicom miłej końcówki świąt, widzewiacy będą chcieli pójść za ciosem i zdobyć kolejny komplet punktów przed własną publicznością. Tym razem do „Serca Łodzi” przyjedzie będący ostatnio w dołku Piast Gliwice.

Nastroje w łódzkim obozie w ostatnich tygodniach są bardzo dobre. Siedem punktów zdobyte w trzech ostatnich spotkaniach i trzy domowe zwycięstwa z rzędu sprawiły, że Widzew jest bardzo bliski zapewnienia sobie utrzymania w Ekstraklasie. Drużyna Daniela Myśliwca ma na koncie już 35 ligowych punktów i aż 11 „oczek” przewagi nad strefą spadkową. RTS zajmuje dziewiątą lokatę w ligowej stawce. To dość okazała zaliczka, która sprawia, że łodzianie mogą dokończyć sezon bez większej presji, myśląc już tylko o pobiciu zeszłorocznego dorobku, który wynosił 41 punktów.

Sytuacja naszego niedzielnego rywala nie jest aż tak komfortowa. Piast zdobył do tej pory 29 „oczek” i zajmuje dwunaste miejsce w tabeli. Gliwiczanie z pewnością będą chcieli powiększyć przewagę nad drużynami zagrożonymi spadkiem, bo przewaga nad „kreską” nie jest duża. Drużyna Aleksandara Vukovicia przegrała aż trzy z ostatnich pięciu meczów ligowych. W środę pożegnała się także z rozgrywkami Pucharu Polski. Marzenia Piasta o finale legły w gruzach po wyjazdowej porażce z pierwszoligową Wisłą Kraków. Nasz jutrzejszy rywal wciąż czeka na pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym roku. Trzy tegoroczne ligowe mecze w delegacji za każdym razem kończyły się porażkami gliwiczan.

Jeśli chodzi o personalia, w kadrze gliwiczan możemy znaleźć kilka ciekawych nazwisk. Najlepszym strzelcem jest Patryk Dziczek, który do tej pory zgromadził osiem ligowych trafię (siedem z rzutów karnych). Drugim najskuteczniejszym graczem Piasta jest Jorge Felix, który oprócz czterech bramek, pięciokrotnie asystował przy golach kolegów. W ekipie z Górnego Śląska występuje także były widzewiak  Michael Ameyaw, który czerwono-biało-czerwone barwy reprezentował w latach 2018-2021. Ameyaw w tym sezonie ligowym ma trzy gole i dwie asysty.
Szkoleniowcem Piasta jest doskonale znany wszystkim fanom Ekstraklasy Aleksandar Vuković. „Vuko” na ławce trenerskiej gliwiczan zasiada od października 2022 roku. Wcześniej był także trenerem warszawskiej Legii, a jako piłkarz może pochwalić się 242 występami na polskich boiskach. Pozycja Vukovicia nie jest już tak stabilna, a ewentualna porażka w Łodzi może sprawić, że coraz głośniej będzie mówiło się o zmianie na ławce trenerskiej.

Pierwszy pojedynek obu drużyn z tego sezonu nie należy do najlepiej wspominanych przez łódzkich kibiców. Widzew we wrześniu przegrał 2:3. W poprzednim sezonie, w Gliwicach górą byli widzewiacy, wygrywając 2:1, zaś w Łodzi triumfował Piast. Gliwiczanie prowadzili 3:0, Widzew ruszył w pogoń za wynikiem i zdobył dwa gole, jednak nie zmieniło to ostatecznego rozstrzygnięcia. Piast wyjechał z „Serca Łodzi” z kompletem punktów.
Skład Widzewa na jutrzejszy mecz naszym zdaniem będzie wyglądał tak samo, jak ten, który zapewnił komplet punktów z Koroną Kielce. W bramce stanie Rafał Gikiewicz. Na prawej obronie ponownie zobaczymy Lirima Kastratiego, zaś duet stoperów stworzą Mateusz Żyro i Serafin Szota. Na lewej stronie defensywy biegał będzie Andrejs Ciganiks. W drugiej linii wystąpią Marek Hanousek, Fran Alvarez i Bartłomiej Pawłowski. Na prawym skrzydle zagra Fabio Nunes, na lewej flance kolejnego trafienia poszuka Antoni Klimek, a miejsce na „szpicy” utrzyma Imad Rondić. Przypuszczamy, że Daniel Myśliwiec będzie kierował się zasadą, w myśl której „zwycięskiego składu się nie zmienia”, i postawi na wariant, który zdał egzamin w meczu ze „Scyzorami”. Mamy nadzieję, że łodzianie będą wyglądali w tym meczu co najmniej tak samo dobrze.

Początek meczu Widzewa Łódź z Piastem Gliwice jutro o godzinie 12:30. Na trybunach zasiądzie komplet fanów Widzewa i spora liczba przyjezdnych. Kibice nieobecni tego dnia przy Piłsudskiego mogą liczyć na transmisję meczu, którą przeprowadzi Canal+ Sport i Canal+ Sport 3. Tekstową relację live przeprowadzi portal widzewtomy.net, zaś komentarza radiowego posłuchacie w Radio Widzew i Widzew TV. Arbitrem głównym niedzielnej potyczki będzie Karol Arys, dla którego będzie to pierwszy mecz z udziałem czerwono-biało-czerwonych w tym sezonie. Asystować na liniach będą mu Marek Arys i Marcin Janawa. Rolę arbitra technicznego pełnić będzie Aleksander Borowiak, zaś w wozie VAR zasiądą Damian Sylwestrzak i Tomasz Listkiewicz.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
IMG_8937
Wrócić na dobre tory
Puszcza_Widzew_Klimek
Ostatni ligowy wyjazd w tym roku
Widzew_Zagłębie2
Wrócić do wygrywania w „Sercu Łodzi”!
Legia_Widzew_Alvarez
Czas na klasyk!
IMG_1762
Tam nas jeszcze nie było!
IMG_8937
Wrócić na dobre tory
Legia_Widzew_Alvarez
Czas na klasyk!
0
Would love your thoughts, please comment.x