Widzew24.pl – wszystkie newsy o Widzewie w jednym miejscu

News własny: Kaczmarek ostrożny w ocenie Zielenieckiego

photo
Galeria z Meczu Przyjaźni [Młody17]
photo
🎼🎶🎵 Kulisy w środę o 12:00!
photo
Gikiewicz skomentował kontrowersyjne słowa Stępińskiego
photo
Podsumowanie meczów akademii Widzewa (20-21 kwietnia)
photo
Patrzymy w górę!
Facebook
Twitter
Email

Do momentu utraty gola w meczu z GKS Katowice drużyna Widzewa robiła bardzo dobre wrażenie. Można więc zaryzykować stwierdzenie, że błąd Sebastiana Zielenieckiego, który dał gościom szansę na wyrównanie, był momentem zwrotnym sobotniego spotkania.

Po występie z „Gieksą” na Zielenieckiego spadła lawina krytyki. Zaczęła się ona tworzyć już w trakcie zawodów, stoper był bezwzględnie tematem numer jeden, jeśli chodzi o dyskusję kibiców i dziennikarzy w przerwie meczu. I choć piłkarz dwoił się i troił, by kolejnych fazach pojedynku z katowiczanami zmazać plamę, niezbyt mu się to udało. To zresztą nie pierwszy raz, gdy właśnie „Zielu” pada obiektem ostrych pretensji.

Zdarzało mu się to już wcześniej, głównie w poprzednim sezonie, ale także wtedy, gdy łodzianie walczyli na III-ligowym froncie. Gorąco było także po jego występie w Częstochowie, gdzie mocno przyczynił się do utraty gola na wagę zwycięstwa dla Skry. Nie zawsze oceny zawodnika były sprawiedliwe, często robiono z Zielenieckiego kozła ofiarnego, ale tym razem trudno o bardziej jaskrawy powód do atakowania widzewiaka, niż sytuacja z 28. minuty.

Mniej stanowcza była natomiast opinia trenera. Marcin Kaczmarek nie chciał wprost obarczać Zielenieckiego winą za stracone punkty. Skądinąd jest to podejście godne pochwały, gdy szkoleniowiec nie „grilluje” na konferencjach prasowych swoich zawodników. W przeszłości zdarzało się, że opiekunowie RTS mieli pod tym względem inne metody. Wystarczy przypomnieć między innymi Tomasza Muchińskiego, który otwarcie zaatakował bramkarzy Michała Chorosia i Mateusza Wlazłowskiego, zapominając o tym, że sam rekrutował ich, a następnie szkolił przez kilka miesięcy. Efekt był taki, że obaj golkiperzy, pozbawieni zaufania trenera, do końca sezonu nie potrafili się „odkręcić”.

Kaczmarek ocenił stopera łagodniej, choć oczywiście nie zamierzał wmawiać dziennikarzom, że nie popełnił błędu. „Widziałem ten błąd, ale nie chciałbym biczować zawodnika. Teraz przydarzyło się to jemu, następnym razem może przydarzyć się komuś innemu. Sebastian zdaje sobie doskonale sprawę, że był to szkolny błąd” – mówił o zachowaniu swojego podopiecznego szkoleniowiec Widzewa.

Trener pytany o to, czy wpadka Zielenieckiego może sprawić, że defensor wróci na ławkę rezerwowych, nie zajmował zdecydowanego stanowiska. „Muszę przede wszystkim na spokojnie obejrzeć mecz z GKS Katowice, zobaczyć, jak Zieleniecki funkcjonował oprócz tego błędu. Wydaje mi się, że poza tą sytuacją prezentował się w tym spotkaniu dość solidnie” – stwierdził na pomeczowej konferencji.

Jeżeli miałoby faktycznie dojść do roszady na środku obrony, wiadomym jest, że do składu wróciłby Sebastian Rudol, który rozpoczynał sezon w wyjściowej jedenastce. „Sebastian czeka na swoją szansę, ale pamiętajmy, że on również stracił miejsce w składzie, ponieważ popełniał indywidualne błędy. Od niego dużo się oczekuje. Który z nich zagra, to będzie kwestia mojej decyzji, zmiany wykluczyć nie mogę. Zobaczymy, co wydarzy się w ciągu najbliższego tygodnia” – powiedział Marcin Kaczmarek.

Sebastian Zieleniecki wskoczył do wyjściowego zestawienia w 6. kolejce tego sezonu. Zaczął od wspomnianej wpadki w Częstochowie, ale później notował przyzwoite lub dobre występy. Jak dotąd zaliczył dziewięć ligowych występów i jeden pucharowy. Średnio drużyna Widzewa traciła w tym czasie 1,25 bramki na mecz. W sześciu spotkaniach z udziałem Rudola (we Wrocnkach tworzył parę stoperów z Zielenieckim) wynosiła ona 1,16 gola na mecz, a więc liczby obu graczy są do siebie bardzo zbliżone.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Widzew_Ruch2023
Rekordowy „Mecz Przyjaźni”
piłkarze
Po trzecie zwycięstwo ze Stalą!
0W0A2374
Drugi raz z rzędu w „Sercu Łodzi”
IMG_5437
Zdjęcia z meczu Widzew - Korona
Korona_Widzew
Z Koroną w Lany Poniedziałek
1
0
Would love your thoughts, please comment.x