Widzew24.pl – wszystkie newsy o Widzewie w jednym miejscu

News własny: Nie ma tematu Piecha w Widzewie. Paru innych też

photo
Oto warunki rekordowego transferu Widzewa. Wieści prosto z USA
photo
Ile naprawdę Widzew wydał na rekord transferowy? Amerykanie ujawniają
photo
„Był obserwowany przez wiele klubów z całej Europy”. Wybrał Ekstraklasę
photo
Czwarty rekord Dobrzyckiego w tym sezonie. Tym razem także krajowy!
photo
Widzew odebrał Legii transferowy rekord. Największe wydatki klubów Ekstraklasy
Facebook
Twitter
Email

Wyjątkowo cicho jest o ruchach transferowych Widzewa w mediach. Co prawda pozyskanie Przemysława Kity i Marcela Gąsiora wypłynęło na światło dzienne, to już zakontraktowanie Christophera Mandiangu było utrzymane w tajemnicy do końca.

Pion sportowy prowadzi rozmowy z piłkarzami z dala od błysków fleszy. Kandydatów jest wiele, podczas swojej premierowej konferencji prasowej Zbigniew Smółka mówił, że lista zawiera kilkanaście nazwisk. Na danych pozycjach, które należy wzmocnić, znajduje się po kilka opcji, gdyby nie wszystkie priorytetowe transfery udało się zrealizować.

Informacje na temat prowadzonych negocjacji zostały mocno uszczelnione, a szczątkowe plotki, jakimi żyją kibice, nie mają za wiele wspólnego z rzeczywistością. Tak można podsumować między innymi temat pozyskania Arkadiusza Piecha, o którym pisały nawet ogólnopolscy dziennikarze. Niektórzy sugerowali, że Widzew prowadzi z nim zaawansowane rozmowy, ale to nieprawda. W przypadku napastnika skończyło się tylko na zwykłym zapytaniu, po czym było już wiadomo, że z powrotu Piecha nic nie będzie. Zawodnik szuka opcji w Ekstraklasie, a najlepiej zagranicą.

Piłkarz sam dementował możliwość gry w Łodzi. Na łamach serwisu „Widzewiak” wyjaśniał, że nie otrzymał żadnej propozycji. „Zdziwiłem się tymi wiadomościami, że piszą o mnie w kontekście gry w Widzewie. Dla mnie to bardziej plotki niż fakty i dementuję je” – stwierdził stanowczo Piech.

Kompletnie „przestrzelona” jest natomiast pogłoska łącząca z łódzkim klubem Bartosza Machaja. Owszem, klub myślał o transferze na linii Głogów – Łódź, ale po pierwsze zimą, a po drugiego chodziło o Mateusza Machaja, starszego brata Bartosza. Z 26-latkiem nikt tego lata nie prowadził rozmów, więc plotki te można włożyć między bajki.

Nieco inaczej przedstawia się informacja odnośnie Tadeusza Sochy, która także krąży wśród kibiców. Z tego, co się dowiedzieliśmy wynika, że taki pomysł był brany pod uwagę, jeszcze gdy Widzew miał szansę na wywalczenie awansu do I ligi, a trener zespołu był Jacek Paszulewicz. Po przyjściu Smółki temat przycichł.

Jak na razie przy Piłsudskiego przeprowadzono tylko trzy transfery. W najbliższych dniach można spodziewać się dalszych ruchów. Sztab szkoleniowy chciałby mieć większość zawodników dostępnych na zgrupowanie w Opalenicy, na które łodzianie wyjeżdżają w ten weekend.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
IMG_8937
Wrócić na dobre tory
Puszcza_Widzew_Klimek
Ostatni ligowy wyjazd w tym roku
Widzew_Zagłębie2
Wrócić do wygrywania w „Sercu Łodzi”!
Legia_Widzew_Alvarez
Czas na klasyk!
IMG_1762
Tam nas jeszcze nie było!
IMG_8937
Wrócić na dobre tory
Legia_Widzew_Alvarez
Czas na klasyk!
0
Would love your thoughts, please comment.x